W sobotę w Muzeum Oręża Polskiego odbyła się druga „sobota z żywą historią.” Wszystko w ramach plenerowego programu popularyzującego dzieje Polski i Europy.

To była już druga i zupełnie inna odsłona „soboty z żywą historią” w Muzeum Oręża Polskiego.

Niewątpliwie największą atrakcją było uruchomienie czołgu T34/85. Trzydziestotonowa maszyna ruszyła nawet z miejsca. Chcemy żeby historia była namacalna, i żebyśmy mogli razem przeżyć wielką podróż do przeszłości, mówi Łukasz Gładysiak.

Dużym zainteresowaniem cieszyło się także stanowisko archeologiczne, na którym można było poczuć się jak Indiana Jones. Zwiedzający mogli poznać także realia życia wczesnośredniowiecznych kołobrzeżan, a także nauczyć się wiązania węzłów.

Pojawiły się także wątki związane z II wojną światową. Można się było przyjrzeć m.in. umundurowaniu, wyposażeniu oraz uzbrojeniu wojsk amerykańskich w czasach walk w Normandii.

Kolejna okazja do zabawy z historią w tle już 22 sierpnia, podczas której na zwiedzających będą czekały nowe atrakcje.

 

 

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn