Przy Pomniku Sanitariuszki, ulicy Sikorskiego, Bałtyckiej czy w parku Żeromskiego, to m.in. w tych miejscach planowana jest wycinka drzew. Takie decyzje zawsze wywołują kontrowersje. Dzisiaj urzędnicy wyjaśniali dlaczego są niezbędne. 

Miasto planuje wyciąć około 60 drzew rosnących na terenie naszego miasta. Są to drzewa, które ze względu na zły stan zdrowotny, zagrażają bezpieczeństwu kierowców i przechodniów. Takie rosną na przykład za Pomnikiem Sanitariuszki. Tu do wycinki wyznaczono ponad 20 drzew.

Dzisiaj, na specjalnej wizytacji miejsc, w których planowane są prace, Ewa Pełechata wraz z pracownikami Wydziału Ochrony Środowiska odpowiadała na wszelkie pytania związane z wycinką drzew.

Decyzję o wycince podejmuje Wydział Ochrony Środowiska w starostwie.

Miasto złożyło także wniosek o wycinkę drzew rosnących przy ulicy Szpitalnej.

- Decyzja o wycięciu konkretnego drzewa nigdy nie jest podejmowana pochopnie - podkreśla Ewa Pełechata. Miasto cały czas prowadzi obserwacje drzew, takich jak na przykład w parku Fredry. Tu część z nich jest mocno pochylonych.

Za każde wycięte drzewo konieczne jest nasadzenie zastępcze. 

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn