Miasto stanęło przed bardzo trudną decyzją i złożyło wniosek do starostwa o wycinkę 97 drzew rosnących przy ulicy Zdrojowej. Jak się okazało nie jest możliwe przeprowadzenie przebudowy tej ulicy bez uszczerbku na drzewach.

Przypomnijmy. Pierwsze prace przy przebudowie ulicy Zdrojowej rozpoczęły się w drugiej połowie sierpnia, czyli wcześniej niż początkowo zakładano. Wymusiły to zapisy Polskiego Ładu, z którego miasto otrzymało ponad 13 milionów dofinansowania. A koszt całej inwestycji to 18 milionów 700 tysięcy złotych. Od początku było wiadomo, że remont Zdrojowej to jedna z trudniejszych inwestycji z jaką przyszło się mierzyć miastu.

Dzisiaj okazało się jak trudną. Wykonawca poinformował miasto o problemach podczas kładzenia ciepłociągu, i w obawie o swoich pracowników zapowiedział, że nie da się przeprowadzić tej inwestycji jak początkowo zakładano, czyli chroniąc rosnące tam drzewa. To jak mówi Ewa Pełechata było dla miasta priorytetem, jednak głębokość wykopów i rozległe korzenie drzew pokazały jak bardzo są one zagrożone wywrotami. Dlatego miasto musiało podjąć bardzo trudną decyzję i złożyło wniosek do starostwa o wycinkę rosnących tam drzew, łącznie 97. Przy czym, jak zapewnia Ewa Pełechata, miasto w porozumieniu z wykonawcą, będzie starało się robić wszystko aby niektóre drzewa, na ile to możliwe, uratować. Drzewa przy Zdrojowej to głównie lipy.

W miejscu wyciętych drzew pojawią się nasadzenia zastępcze. W tej chwili wykonawca odstąpił od prac. Teraz miasto czeka na decyzję ze starostwa. Do tematu wrócimy.

 

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn