Przed siedzibą Wód Polskich w Szczecinie odbył się protest samorządowców i wodociągowców. Wzięła w nim udział również prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska.

O co chodzi protestującym? O zatwierdzanie taryf za wodę i ścieki na podstawie faktycznie poniesionych kosztów. Samorządowe przedsiębiorstwa alarmują o zagrożeniu dostaw wody dla mieszkańców i możliwości utraty płynności finansowej. Problemem jest brak możliwości samodzielnego decydowania o stawkach taryfowych za wodę i ścieki. Ich ostateczna wysokość zależy od decyzji Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, które zamroziło ceny. Natomiast koszty spółek wodociągowych lawinowo rosną, między innymi poprzez wzrost cen energii elektrycznej, inflację oraz presje płacowe pracowników.

- Dostawy wody i oczyszczalnie ścieków są zagrożone. Apelujemy o zatwierdzanie taryf za wodę i ścieki na podstawie faktycznie ponoszonych kosztów. To gwarancja stabilnej sytuacji pracowników, spółek i przedsiębiorstw – napisała prezydent Anna Mieczkowska na swoim facebookowym profilu.

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn