CBA w MECu
Centralne Biuro Antykorupcyjne zwróciło się do spółki Miejska Energetyka Cieplna o udostępnienie dokumentów dotyczących systemu informatyczno-komputerowego. Kontrola służb jest wynikiem anonimowego donosu.
Do CBA wpłynął anonimowy donos na MEC, jak powiedział nam w rozmowie telefonicznej Mariusz Dziura, nikt z pracowników ani zarządu spółki nie został przesłuchany przez urzędników CBA, na ich prośbę przekazano jedynie dokumenty dotyczące zakupu zintegrowanego systemu informatycznego, które notabene w 90% są udostępnione w internecie i każdy ma do nich dostęp, a także wyniki audytów rad nadzorczych i zewnętrznych.
Prezes nie powiedział tego wprost, ale podejrzewa, kto mógł zawiadomić organy ścigania. Nie od dziś wiadomo o konflikcie przedstawicieli związków zawodowych z zarządem spółki. Donos do CBA dotyczy systemu informatyczno-komputerowego, którego zakup związkowcy krytykowali podczas konferencji prasowej w styczniu tego roku, zarzucając prezesowi spółki niegospodarność.
Do CBA wpłynął anonimowy donos na MEC, jak powiedział nam w rozmowie telefonicznej Mariusz Dziura, nikt z pracowników ani zarządu spółki nie został przesłuchany przez urzędników CBA, na ich prośbę przekazano jedynie dokumenty dotyczące zakupu zintegrowanego systemu informatycznego, które notabene w 90% są udostępnione w internecie i każdy ma do nich dostęp, a także wyniki audytów rad nadzorczych i zewnętrznych.
Prezes nie powiedział tego wprost, ale podejrzewa, kto mógł zawiadomić organy ścigania. Nie od dziś wiadomo o konflikcie przedstawicieli związków zawodowych z zarządem spółki. Donos do CBA dotyczy systemu informatyczno-komputerowego, którego zakup związkowcy krytykowali podczas konferencji prasowej w styczniu tego roku, zarzucając prezesowi spółki niegospodarność.
Mariusz Dziura jest spokojny i pewny wyników audytu. Zapowiedział, że jak tylko otrzyma odpowiedź pokontrolną od CBA, zwoła konferencję prasową w tej sprawie.
