W województwie zachodniopomorskim PiS zanotowało 35,3 procent poparcia, Koalicja Obywatelska - 34,3 proc., Lewica 13.5 proc., PSL 9,5, zaś Konfederacja: 7,4 proc. głosów.

Według sondażu exit poll dla TVP, TVN24 i Polsat News wybory w kraju wygrało Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 43,6%, na drugim miejscu jest Koalicja Obywatelska - 27,4%.

Mimo sondażowej przewagi, senatorem nie czuje się kandydat PiS na senatora Henryk Carewicz:

- Nie mam żadnego ciśnienia, więc spokojnie czekam, satysfakcja jest duża. Jeżeli chodzi o Sejm, ten wynik daje możliwość samodzielnego rządzenia przez następne cztery lata, ale tutaj również mam taką nadzieję, że ta ilość mandatów jeszcze wzrośnie.

A tak mówił po ogłoszeniu wyników Janusz Gromek, kandydat KO na senatora:

- Spodziewany wynik. Chociaż myślałem, że koalicja zdobędzie około 31 procent, takie były przewidywania. Ja myślę, że 3,4 punkty pójdą albo tu, albo tu, oby nie tam. I czuję zagrożenie, ja jako Janusz Gromek, jako ojciec rodziny, jako dziadek, jako samorządowiec, jako obywatel, czuję zagrożenie.

Kandydat KO na posła Marek Hok czeka na ostateczne wyniki:

- To są pierwsze wyniki i one się mogą różnić o 3,4 procent, myślę, że one się zmienią, nie jest to niespodzianka, że PiS wygrywa te wybory. Chodziło nam przede wszystkim, żeby te kluby opozycyjne, wszystkie komitety, weszły do parlamentu i tak to wygląda, bo i SLD, PSL i nawet Konfederacja mają wynik, który daje im wejście i możliwość stworzenia większościowego rządu, na co bardzo liczę.

Również na ostateczne wyniki czeka kandydat PiS na posła Czesław Hoc:

- Myślę, że będzie dobrze, ale to wola wyborców i też opatrzności, natomiast wiele wskazuje, że to ja będę posłem następnej kadencji, bo już byłem wybierany trzy razy do parlamentu polskiego.

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn