Nowi przewodniczący komisji stałych Rady Miasta, wybrani 2 października nie zwołali jeszcze żadnego posiedzenia. Dla radnego Jacka Woźniaka to sytuacja niedopuszczalna. Przewodniczący Rady Miasta, Piotr Lewandowski nie widzi powodu do niepokoju. 

 

Po rezygnacji z funkcji szefów komisji stałych Rady Miasta radnych PiSu i Obywatelskiego Kołobrzegu, podczas sesji 2 października, wybrano nowych przewodniczących z klubów Kołobrzescy Razem i Nowego Kołobrzegu.

„Komisje przestały pracować” tak w audycji Zebranie na żywo mówił Jacek Woźniak. Do dzisiaj nie odbyło się ani jedno posiedzenie komisji, których przewodniczącymi są radni Kołobrzeskich Razem i Nowego Kołobrzegu. 

Piotr Lewandowski zapewnia, że przewodniczący komisji mają zaplanowaną spokojną i merytoryczną pracę. Woźniak według Lewandowskiego zamienia się w recenzenta pozostałych radych.

Jacek Woźniak ma uwagi i do samego P. Lewandowskiego, który od połowy czerwca był przewodniczącym Komisji Budżetowo – Gospodarczej. Komisja pod przewodnictwem Lewandowskiego zebrała się trzy razy. Lewandowski nie ma sobie nic do zarzucenia.

 

W 2019 roku, do czasu kiedy przewodniczącą  Komisji Budżetowo – Gospodarczej była Izabela Zielińska posiedzenia odbywały się średnio 2 razy w miesiącu. Natomiast w wybranych losowo miesiącach przed zmianą przewodniczących w styczniu odbyło się 10 posiedzeń wszystkich komisji, w marcu 9, w maju 11. W tych danych nie uwzględniamy posiedzeń Komisji Rewizyjnej oraz Skarg i Wniosków, w których szefami są radni z klubu PiS.

 

Na "podgonienie" statystyk nowi przewodniczący mają jeszcze prawie 2 tygodnie.

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn