31-letni Polak oraz 46-letni obywatel Rosji musieli zakończyć jazdę samochodami po tym, jak 12 stycznia ich pojazdy zatrzymali do kontroli drogowej funkcjonariusze z Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Jeden miał cofnięte uprawnienia do kierowania, a drugi kierował pomimo sądowego zakazu.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Kołobrzegu zatrzymali do kontroli drogowej w Koszalinie forda z niemiecką rejestracją, którym kierował 31-letni Polak. Mężczyzna nie miał prawa jazdy. Po sprawdzeniu w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców okazało się, że cofnięte zostały mu uprawnienia do kierowania pojazdami. Z uwagi na podejrzenie popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji zakazano mu dalszej jazdy i wystawiono wezwanie do stawienia się w koszalińskiej Policji. Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu, prowadzi pojazd mechaniczny, nie stosując się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

W Ustce strażnicy graniczni z miejscowej Placówki SG zatrzymali do kontroli audi, ponieważ kierujący nie zastosował się do znaku zakazu ruchu w obu kierunkach. Pojazdem kierował 46-letni Rosjanin. Funkcjonariusze ustalili, że wobec cudzoziemca orzeczony został zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do maja 2022 roku. Musiał więc zakończyć podróż i otrzymał wezwanie do stawienia się w usteckiej jednostce Policji, która będzie prowadzić dalsze postępowanie. Kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Za popełnione wykroczenie strażnicy graniczni ukarali go stuzłotowym mandatem.

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn