Kołobrzeski wniosek o rozszerzenie granic miasta o Korzyścienko trafi do Premiera RP z negatywną opinią Wojewody Zachodniopomorskiego. Choć opinia nie jest wiążąca, to na pewno będzie stanowić ważny głos w tej dyskusji.

Jak powiedziała prezydent miasta Anna Mieczkowska: 

- Przykro mi, że pan Wojewoda nie dostrzega potrzeb Kołobrzegu. To ważny projekt, który mógł przynieść korzyści nie tylko mieszkańcom miasta ale i całego regionu. Planuję częściej zapraszać pana Wojewodę do Kołobrzegu, aby sam mógł się przekonać o naszych potrzebach.

Pomimo, że Wojewoda nie wziął pod uwagę głosu mieszkańców naszego miasta, Magistrat liczy, że uwzględni je pan Premier wydając swoją ostateczną decyzję.

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn