Najpierw doszło do przepychanek na klatce a później do interwencji Policji. Problem w tym, że interwencja zakończyła się pod drzwiami Bogu ducha winnego, starszego, chorego mężczyzny, który mówi: Pierwszy raz w życiu ktoś mnie napadał. Napastnikami dla starszego pana są dwaj funkcjonariusze. 
[hdvs videoid=3089]

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn