Auta zaparkowane na ulicach czy chodnikach. To sytuacje, które utrudniają działania strażakom w Kołobrzegu. Mimo apeli sytuacja się nie zmienia.

 

Wezwanie, szybki wyjazd i… przymusowy przystanek na zastawionej autami ulicy. Tak było kilka dni temu na Ogrodach. Po wąskich uliczkach Straż Pożarna dużym autem nie przejedzie. Kierowcy, którzy w nieodpowiedni sposób parkują muszą się liczyć z konsekwencjami. Strażacy często proszą o pomoc strażników miejskich.  Mandaty np. za parkowanie w miejscu niedozwolonym albo za tamowanie ruchu mogą wynieść od 50 do 500 złotych. Czasem niezbędne jest odholowanie auta.

Szczegóły w materiale wideo:

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn