Dzisiaj był dzień targowy i po raz pierwszy od czasu wprowadzenia różnego rodzaju obostrzeń na rynku przy Trzebiatowskiej był prowadzony handel. Zainteresowanie było spore. 

 

Do Kołobrzegu przyjechali sprzedawcy nie tylko z najbliższej okolicy. W sumie handel  prowadzono dzisiaj na rynku przy Trzebiatowskiej przy 40 stoiskach. A to oznacza, że na samym targowisku mogło przebywać maksymalnie 120 klientów. Według dzierżawcy liczba w najgorętszym momencie nie przekroczyła 100 osób, zainteresowanych głównie kupnem warzyw i owoców. Na miejscu przez cały czas obecny był patrol Straży Miejskiej.

Początkowo były pewne problemy, wprowadzono jednak odpowiednie działania. Przy branie liczono ilość osób wchodzących i wychodzących. Zakazano też handlu przed targowiskiem.

Rynek w Kołobrzegu został uruchomiony po raz pierwszy od czasu zaostrzania przepisów w związku z koronawirusem. Jego działalność będzie obserwowana - zapowiada prezydent i służby. 

Natomiast Komendant Straży Miejskiej nie poleca zakupów na rynku. My zastanawiamy się czy jego uruchomienie to słuszna decyzja.

 

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn