Na placu w centrum portu pasażerskiego odbyło się spotkanie wyborcze z kandydatem na prezydenta Szymonem Hołownią. Udział w nim wzięło około 300 osób.

- Przyszedłem do polityki po to, by zmieniać Polskę. Prezydent musi patrzeć do przodu, musi mieć odwagę kreowania nowej rzeczywistości. Mój pomysł dla Polski wypracowałem wspólnie z ekspertami, a także słuchając ludzi i rozmawiając z nimi. Chcę Was przekonać do tego abyśmy wspólnie go zrealizowali. Budowa Polski solidarnej, demokratycznej i zielonej wykracza poza jedną, a nawet dwie kadencje. To pomysł na pokolenie. Będę go realizować w czasie mojej prezydentury. A kontynuować go mogą nawet nasze dzieci. Jestem przekonany, że jest to dzisiaj najlepsza droga dla nas wszystkich - mówił Hołownia.

- Niestety, dzisiejszy sposób uprawiania polityki to ciągły konflikt partyjny, którego jesteśmy widzami. Coraz więcej z nas uważa, że niemożliwe jest, by polityka była źródłem wsparcia i inspiracji. Tak często powtarzamy twierdzenia typu „polityka to bagno”, że zaczęliśmy uważać je za niepodważalne. Nie powinniśmy tylko biernie przyglądać się temu dokąd zmierzamy.

Na swojej oficjalnej stronie internetowej https://holownia2020.pl o sobie pisze tak:

Poznaliście mnie jako dziennikarza, publicystę, założyciela organizacji charytatywnych i prowadzącego programy w telewizji. Fundacje Dobra Fabryka i Kasisi, teksty w „Tygodniku Powszechnym”, „Rzeczpospolitej” czy „Newsweeku”, program „Mam Talent”, a wcześniej religia.tv – te wszystkie rzeczy robiłem z fantastycznymi ludźmi, profesjonalistami. Dzięki temu bardzo szybko przekonałem się, że zasoby pojedynczego człowieka nie wystarczą, a dobro mnoży się dużo szybciej i skuteczniej, gdy pomysłem na jego robienie podzielisz się z innymi.

Pochodzę z Podlasia, którego krajobrazy i duch pogranicza, styku kultur, zawsze będą już częścią mnie. Już jako młody człowiek zacząłem zadawać sobie pytania o to, co można zrobić, by dobrze zmienić życie tych, którzy mają mniej? Dlatego już w liceum organizowaliśmy z grupą znajomych świetlice i wyjazdy na ferie dla dzieci z dysfunkcyjnych rodzin. W 2013 roku założyłem Fundację Kasisi, a rok później – Fundację Dobra Fabryka, która finansuje placówki medyczne, ośrodki leczenia głodu, szkoły, spółdzielnie m.in. w krajach Afryki. W Chinach współfinansujemy ambulatorium psychologiczne. W Bangladeszu i w Grecji wspieramy dzieci uchodźców przebywające w obozach. Docieramy z pomocą do 40 tys. osób rocznie. W Polsce wspieramy organizacje pracujące z osobami w kryzysie bezdomności. Fundacja Kasisi skupia się na finansowaniu największego w Zambii domu dziecka, w którym na stałe mieszka ponad dwieście osób. Za teksty dotyczące cierpienia i osób wykluczonych otrzymałem dwie nagrody Grand Press w 2006 i 2007 roku. W 2016 roku otrzymałem Odznakę Honorową za Zasługi dla Ochrony Praw Dziecka.

Jako prezydent chcę poświęcić się dalszej walce o to, by nikt nie doświadczał niesprawiedliwości. By nasza polityka była dobra, żeby w jej centrum zawsze był człowiek. Nie ideologie. Nie partyjne interesy, logika podboju i dominacji. Problemy XXI wieku chcę rozwiązywać nie siekierą, a skalpelem. Nie ma Polski „tych” albo „tamtych”. Polska jest nasza, wspólna. I naprawdę wystarczy jej dziś dla nas wszystkich.

 

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn