Zwolennicy i przeciwnicy budowy wiaduktu na wyjeździjcież z Budzistowa nie doszli do porozumienia podczas spotkania zorganizowanego przez posła Prawa i Sprawiedliwości Czesława Hoca. Mimo protestów mieszkańców Osiedla Rzemieślniczego wydaje się, że budowa wiaduktu jest przesądzona.

 

Przedstawiciele GDDKiA, mieszkańcy osiedla rzemieślniczego, samorządowcy odpowiedzieli na zaproszenie posła Czesława Hoca i wzięli udział w spotkaniu dotyczącym wyjazdu z Budzistowa. Sprzeciwiający się budowie wiaduktu mieszkańcy nie usłyszeli słów, które by ich satysfakcjonowały. GDDKiA chce budować wiadukt. Inne propozycje które dzisiaj przedstawiono na spotkaniu nie zyskały akceptacji. 

Mieszkańcy osiedla i wspierajcie ich osoby nie zgadzają się z takim podejściem. Według nich wydana już decyzja środowiskowa nie zamyka drogi. Jej zmiana jest dla niech także możliwa. 

Według posła Czesława Hoca strony zostały przy swoich racjach, ale emocje zelżały. 

Przekonuje że wiadukt oddalony od obecnej drogi o 70 metrów, nowoczesne ekrany i inne rozwiązania spowodują, że sytuacja mieszkańców będzie lepsza niż w tej chwili. Co więcej GDDKiA ma  zabezpieczone środki na budowę wiaduktu. Nie można dopuść te pieniądze przepadły. Trzeba przyjąć to co jest - mówi poseł. Nie ma czasu na dyskusje. Nie ma wariantu, który pogodziłby wszystkich. 

Mieszkańcy Rzemieślniczego zapowiedzieli protesty. Wykorzystanie wszystkich środków prawnych, a jeżeli to nie pomoże to blokadę budowy.

Poniżej rozmowa z posłem Czesławem Hocem:

 

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn