Podczas posiedzenia Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego w sali konferencyjnej Milenium doszło do ostrej wymiany zdań między związkowcami z PŻB, parlamentarzystami i posłem PiS Czesławem Hocem.

Eugeniusz Matuszczak, przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego w PŻB oraz Kazimierz Sikora, przewodniczący związku NSZZ Solidarność w spółce, nie pozostawili suchej nitki na sytuacji w PŻB. Związkowcy przyszli, by apelować do parlamentarzystów o pomoc. Zarzucali partii posła Czesława Hoca upartyjnienie spółki przez odwołanie prezesa Redmerskiego i wprowadzenie do spółki żony Macieja Bejnarowicza, przewodniczącego klubu radnych PiS w Radzie Miasta.

- Pani żona tutaj wielkiego działacza PiS-u, która została przyjęta tutaj jako 13. dyrektor do naszego przedsiębiorstwa. My jako załoga tracimy cierpliwość. Jak taki ktoś może funkcjonować. Przychodzi pani, siada w pokoju, zamyka się i studiuje teczki osobowe. Nie wiadomo czy ma uprawnienia (…). Nic nie robi, studiuje teczko osobowe, powtarza się to co robiono w PRL-u, w komunizmie – mówił Eugeniusz Matuszczak.

Obecny na sali poseł Prawa i Sprawiedliwości Czesław Hoc próbował odpowiadać na zarzuty i atakować adwersarzy:

- Niektórzy z państwa, powinniście skorzystać z okazji i siedzieć cicho, jeśli chodzi o przemysł stoczniowy, bo pamiętamy 2008 rok, kto zniszczył całkowicie przemysł stoczniowy, jak traktowaliście pracowników, proponowaliście, żeby byli florystami, strzyżenie piesków i tak dalej (...) powinniście się co najmniej zaczerwienić (…).

Kołobrzeski senator Janusz Gromek nie skorzystał jednak z rady posła PiS:

- Czesław, co ty gadasz? Przecież to wiemy, że to ty wiesz, dlaczego zwolniono prezesa. Idź sobie. To przecież ty wiesz, dlaczego zatrudniono radnych, żonę radnego. I byśmy chcieli usłyszeć od ciebie, dlaczego zwolniono dobrego prezesa. Poszedł sobie. Przecież, ludzie, wiemy, że ta pani, która sprawdza teczki, 12 tysięcy dostała (…).

Czesław Hoc nie miał okazji wysłuchać tej wypowiedzi do końca, ponieważ skorzystał z sugestii senatora i opuścił salę.

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn