Jest, a raczej była lipa

Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj na ulicy Zwycięzców. Kierujący samochodem ciężarowym zahaczając o rosnące tam drzewo, przyczynił się do jego zniszczenia. Drzewo w środku okazało się puste i dlatego nasuwa się tutaj pytanie, czy drzewo było zdrowe? 

Wczoraj, kierujący samochodem ciężarowym zahaczył o drzewo rosnące przy ulicy Zwycięzców, w wyniku czego drzewo się rozpadło. 

Kierujący pojazdem był trzeźwy i przekonany, że samochód zmieści się w tym miejscu. Na miejsce przyjechala policja i straz pożarna, a kierowca został pouczony za nieprawidłowe omijanie.

Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale tutaj nasuwa się pytanie, czy drzewo było zdrowe, czy należało je wcześniej usunąć? 

Jak się dowiedzieliśmy w Urzędzie Miasta, wniosek o jego usunięcie został złożony w Starostwie już jakiś czas temu.

Starostwo odpowiada, że drzewo było zdrowe, co potwierdza przedłożona przez Miasto ekspertyza dendrologiczna i gdyby nie zaistniałe wczoraj uszkodzenie mechaniczne, mogłoby stać w tym miejscu jeszcze przez długi czas.