Kolejne podejście do budowy odcinka ścieżki rowerowej na moście przy szpitalu zakończy się niepowodzeniem. Miasto jest na etapie rozwiązywania umowy z projektantem, ponieważ przedłożona przez niego dokumentacja nie spełnia wymogów zlecenia.

Budowa ścieżki rowerowej przy Łopuskiego od skrzyżowania z Jedności Narodowej do mostu na Kanale Drzewnym zakończyła się w listopadzie 2018 roku. Docelowo miała się łączyć ze ścieżką, która znajduje się na moście od ulicy Rzecznej. Do ich połączenia brakuje kilkunastometrowego łącznika na moście. Łącznika, który póki co dzieli. W tej chwili stanowi dużą niedogodność zarówno dla rowerzystów jak i pieszych. Początkowo miasto planowało wybudować ten odcinek ścieżki w ramach formuły zaprojektuj i wybuduj. Po trzech przetargach nie udało się wyłonić wykonawcy. Dlatego w ubiegłym roku miasto postanowiło zmienić formę podejścia do tej inwestycji, czyli najpierw wykonać projekt, a potem ogłosić przetarg. Tu jednak znowu pojawił się problem, tym razem z projektantem.

To jednak nie pierwszy problem z projektantem z jakim spotyka się miasto. Niektóre sprawy przeciągają się w czasie, i niestety często w takich sytuacjach projektanci powołują się na Covid.

Choć łącznik na Kanale Drzewnym to tylko kilkunastometrowy odcinek ścieżki, to jak mówi Ewa Pełechata, jest to dość skomplikowana inwestycja.

Jaki będzie koszt wykonania łącznika na moście na Kanale Drzewnym, okaże się dopiero po wykonaniu kosztorysu, który ma zostać przygotowany przez projektanta. 

 

Więcej w materiale wideo.

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn