Kołobrzeg w dalszym ciągu boryka się z problemem dzików,dlatego miasto podpisało kolejny aneks na odłowienie zwierząt.

 

Pomimo, że w maju  miasto podpisało umowę na odłowienie zwierząt, dziki nadal panoszą się w mieście. Praktycznie nie ma kawałka nieogrodzonego terenu zielonego, który nie byłby przez nie poryty.

Początkowo szacowano, że jest to liczba ok. 100 dzików, ale problem powraca, ponieważ zwierzęta migrują, dlatego często w miejsce odłowionej watahy, pojawia się nowa. Można więc stwierdzić, że jest to swojego rodzaju walka z wiatrakami. Prezydent zapowiada, że umowa będzie aneksowana tak długo, aż zagrożenie zniknie.

Łącznie koszt odłowienia dzików to 55 tysięcy złotych.

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn