Na placu przy ulicy Budowlanej od dawna parkują samochody. Jeden z mieszkańców, który otrzymał za to mandat uważa, że został ukarany niesłusznie, bo nie ma w tym miejscu żadnego zakazu. Komendant Straży Miejskiej przypomina jednak, że nie jest to plac, a ciąg spacerowo-pieszy, dlatego parkowanie w tym miejscu jest zabronione.

Pan Krzysztof to jeden z wielu mieszkańców, który parkuje w tym miejscu. I za to, w październiku ubiegłego roku, otrzymał mandat w wysokości 250 złotych, którego zapłaty odmówił. Jak twierdzi został ukarany niesłusznie.

Jak jednak wyjaśnia komendant Straży Miejskiej nie jest to plac, a ciąg spacerowo-pieszy, czyli taki łącznik między ulicą Budowlaną a Kamienną. I służy on wyłącznie do tego aby pieszy mógł bezpiecznie i bez przeszkód dostać się na drugi koniec chodnika.

W przypadku pana Krzysztofa sprawa trafiła do sądu. Wyrok zapadł kilka dni temu. Mężczynza został ukarany grzywną w wysokości 300 złotych.

Zakaz parkowania w tym miejscu wynika z przepisów prawa o ruchu drogowym podkreśla jeszcze raz komendant Straży Miejskiej. Jednak ze względu na wątpliwości części kierowców strażnicy wystąpili z wnioskiem do zarządcy drogi o ustawienie w tym miejscu znaku zakazu zatrzymywania.

Parkowanie na tym chodniku to nie jedyne wykroczenie kierowców.

 

Więcej na ten temat już wkrótce w materiale wideo.

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn