
Modrzew do wycinki. Plewko mówi nie. Magistrat odpowiada
Radny Krzysztof Plewko otrzymał informację od mieszkańca ulicy Młyńskiej o planowanej na dziś wycince drzewa. Z informacji, które uzyskał w Magistracie wynika, że drzewo ma uszkodzone korzenie i jest niebezpiecznie pochylone. Zdaniem radnego jest to nieprawda.
O sprawie radny Krzysztof Plewko poinformował w środę po południu na swoim facebookowym profilu:
Znowu afera przy ul. Młyńskiej w Kołobrzegu. Wybudowano tam apartamentowiec dla, którego wyznaczono parkingi w ilości ponad 150 miejsc w odległości ponad 2 km o czym było głośno w programie Anity Gargas i w programie Alarm TVP. Dzisiaj odebrałem telefon od mieszkańca budynku przy ul. Młyńskiej z prośbą o pomoc, aby uratować przed wycinką pięknego modrzewia. Zadzwoniłem do Urzędu Miasta Kołobrzeg z prośbą o informację dlaczego drzewo będzie wycięte. Otrzymałem informację, że drzewo ma uszkodzone korzenie i jest niebezpiecznie pochylone. Pojechałem na miejsce i stwierdziłem, że są to informacje nieprawdziwe. Jeszcze raz zadzwoniłem do Urzędu i umówiłem się na jutro żądając przygotowania wszystkich dokumentów, związanych z wydaną decyzją przez Starostwo o wycince drzewa. Zaznaczyłem, że drzewo nie może być wycięte przed ponownym sprawdzeniem dokumentacji. Należy się zastanowić kto w tak ekspresowym czasie załatwił wszystkie procedury pozwalające na wycinkę. Gdyby w Kołobrzegu decydowano o wycince drzew z takim nachyleniem to trzeba by wyciąć ponad 50% drzew.. Jutro po sprawdzeniu dokumentacji podam szczegóły podjętej decyzji przez urzędników.
Rzecznik prasowy prezydenta Michał Kujaczyński odpowiada:
Sprawa sięga 20.08.2020 r. Wtedy to Urząd Miasta zgłosił do Starostwa Powiatowego zgłoszenie o podejrzeniu uszkodzenia drzewa. W związku z układaniem linii kablowej dokonano jednostronnego zniszczenia korzeni modrzewia europejskiego. Po przeprowadzonym postępowaniu przedsiębiorca prowadzący inwestycję został przez Starostwo Powiatowe ukarany administracyjną karą pieniężną. W uzasadnieniu tej decyzji Starostwo wskazuje, że: "w dniu 22.07.2021 r. drzewo było w osłabionym stanie zdrowotnym, stwierdzono że nie rokuje szans na dalsze lata życia, dodatkowo na skutek jednostronnego usunięcia korzeni stwarza zagrożenie bezpieczeństwa ludzi i mienia". W dniu 20.10.2021 r. Urząd Miasta wystąpił z wnioskiem do Starostwa Powiatowego o zgodę na usunięcie uszkodzonego drzewa. Decyzją z dnia 4 listopada 2021 r. zgoda została wydana. Kołobrzeskie drzewa są pod szczególnym nadzorem i nikt pochopnie nie podejmuje decyzji o ich usunięciu. Oczywiście zapraszamy pana radnego Krzysztofa Plewkę do zapoznania się z dokumentacją. Może gdyby najpierw zajrzał w dokumenty, a dopiero potem wydawał publicznie wyroki, jego wypowiedzi byłyby bardziej racjonalne.