Co powiedziałby Zbigniew Herbert słysząc o propozycji rozszerzenia Regionalnego Centrum Kultury jego imienia o promocję? – pytał Maciej Bejnarowicz. Radni dyskutują o propozycji prezydent by do RCK należała też promocja, i o wyjściu z Lokalnej Organizacji Turystycznej. 

Propozycja wyjścia miasta z LOT nie budziła dzisiaj sprzeciwu wśród radnych Komisji Społecznej. Tyle że wyjście z LOTu jest ściśle związane z drugą propozycją miasta. Powołaniem nowej jednostki Regionalnego Centrum Kultury i Promocji i to już nie jest tak jednomyślnie popierane.

Ilona Grędas Wójtowicz przekonywała, że łączenie kultury z promocją jest rozwiązaniem dobrym i tańszym niż tworzenie osobnych jednostek. "Pierwszym krokiem powinno być uchwalenie strategii promocji" - przekonywał M. Bejnarowicz. 

Pozostali radni takich wątpliwości nie mieli, pytali za to o miejsce pracy dla osób, które będą zatrudnione w dziele promocji. Takie stanowiska pracy mają być stworzone w Porcie Jachtowym. Dotychczasowi pracownicy RCK zostaną na swoich stanowiskach zapewniła zastępca prezydenta. 

Po dzisiejszym posiedzeniu komisji śmiało jednak można powiedzieć, że radni mają już wyrobione zdanie na temat RCKiP. I prowadzone dyskusje raczej nikogo do zmiany stanowiska nie przekonają.

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn