Oburzony z opóźnieniem, czyli radny Rzepka i Zespół ds. Nazewnictwa

Na portalu społecznościowym radny Piotr Rzepka niespodziewanie przypomniał sobie o Zespole ds. Nazewnictwa, czemu dał wyraz w napisanym przez siebie poście:

"Dostałem kolejne już pytania dot. zespołu ds. nazewnictwa jak i nadawania nazw w mieście i stwierdziłem, że to dobra okazja, by podzielić się drobną refleksją. Załączony artykuł pochodzi lipca 2019 r. (link). Jak wtedy mówiłem "Ten zespół to tylko ciało doradcze dla prezydenta i jego praca to farsa". Z zespołu nie odszedłem, byłem dalej jego członkiem. Myślałem i liczyłem, że coś się będzie dziać ale zespół... przez prawie rok (Bo tak trzeba liczyć od marca 2019 r.) nie spotkał się ani razu, albo ja już nie zostałem o tym poinformowany... Nie zostałem też poinformowany... że zostałem wyrzucony z tego zespołu... tak to można ująć 5 lutego br. Prezydent Miasta Zarządzeniem nr 14/20 "rozwiązała" dotychczasowy zespół, a o możliwości wstąpienia do nowego dowiedziałem się po 3 tygodniach (dzień przed XIX sesją RM). Oburzony takim obrotem wydarzeń oraz zniesmaczony sposobem funkcjonowania zespołu nie wyraziłem ponownego akcesu przystąpienia do niego i rekomendowałem "w moje miejsce" radnego Krzysztof Plewko. Kwestie dot. nazewnictwa rozstrzygane są m.in. na: kolegium prezydenta, komisji prawa, radzie miasta. Sam zespół jest fasadowy. Odpowiadając krótko osobom zainteresowanym - nie jestem już członkiem tego zespołu".

Gwoli kronikarskiego obowiązku, cytujemy zarządzenie prezydenta z dnia 5 lutego 2020 roku:

Powołuje się zespół ds. nazewnictwa ulic, placów, skwerów itp. w składzie: 1) Przewodniczący: Zastępca Prezydenta Miasta Kołobrzeg ds. Gospodarczych - Pani Ewa Pełechata; 2) członek zespołu - Pan Łukasz Gładysiak; 3) członek zespołu - Pan Wojciech Czaplewski; 4) członkowie zespołu - Radni wyznaczeni przez każdy z klubów Rady Miasta Kołobrzeg; 5) członek zespołu - Przedstawiciel Wydziału Gospodarki Komunalnej i Lokalowej; 6) członek zespołu - koordynator - Przedstawiciel Wydziału Gospodarki Nieruchomościami.

Były przewodniczący Komisji Prawa, z pewnością mógł z tą informacją się zapoznać na stronach Biuletynu Informacji Publicznej.

Post skomentował jako pierwszy radny Nowego Kołobrzegu Kamil Barwinek:

"Piotr z całym szacunkiem, ale teraz jest czas, aby pochylić się nad sytuacją ekonomiczną w naszym mieście, który już nas dotyka, a strach pomyśleć co będzie za miesiąc, trzy, pół roku. Przestała funkcjonować branża hotelarska, gastronomiczna działa w minimalnym stopniu na wynos, a Ty piszesz o zespole ds. nazewnictwa, z którego chciałeś wyjść, ale nie wyszedłeś, a potem jednak Prezydent zarządzeniem sama rozwiązała zespół i powołała nowy. Jeśli nie zmienimy toku myślenia i nie zdamy sobie sprawy z powagi sytuacji to niedługo jedyne co nam zostanie to faktycznie tylko nazywanie wszystkiego, bo na nic nie będzie nas stać".

Reasumując – radny Prawa i Sprawiedliwości Piotr Rzepka chciał zespół opuścić, ale nie opuścił, rok później został z niego wyrzucony, ale wyrzucony zostać nie chciał, bo przecież chciał go wcześniej tylko opuścić. Trudno oprzeć się wrażeniu, że niektóre sprawy można dzisiaj odłożyć na plan dalszy, a energię radnych skierować na inne, nieco ważniejsze tory.