Wczoraj w pobliżu Kołobrzegu za burtę niewielkiego jachtu wypadł żeglarz. Niestety nie ma szczęśliwego zakończania akcji poszukiwawczej. Obywatel Niemiec nie został odnaleziony.

Wczoraj, o 14.30 Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa z bosmanatu portu otrzymała informację o  tym, że na wejściu do kołobrzeskiego portu znajduje się jacht żaglowy, który nie odpowiada na sygnały wywołania droga radiową i wykonuje dziwne manewry. 

Ratownicy podjęli interwencję. Po dopłynięciu do jednostki znaleźli na niej roztrzęsioną kobietę, która poinformowała, że płyną z nią jej ojciec. Mężczyzna został uderzony przez boom jednostki, stracił przytomność i wypał za burtę. Kobiecie nie udało się mu pomóc. A mężczyzna zniknął w toni wodnej.

Od razu rozpoczęła się akcja poszukiwawcza, w której uczestniczyły dwie jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, jednostka Morskiego Oddziału Straży Granicznej, WOPR i śmigłowiec Marynarki Wojennej. Do 21.35  trwały poszukiwania. Nie przyniosły rezultatu.

Akcja została zakończona. 

Dodaj komentarz

Komentarze na portalu informacje.kolobrzeg.pl są własnością ich twórców. Administrator portalu nie ponosi odpowiedzialności za opinie pozostawione w serwisie. Jeśli jakikolwiek komentarz uważasz za niestosowny lub narusza jakiekolwiek zasady komentowania w serwisie napisz na adres: studio@tkk.pl

Kod antyspamowy
Odśwież

Udostępnij

Submit to FacebookSubmit to Google PlusSubmit to TwitterSubmit to LinkedIn